Prawdziwej namietnosci nie ostudzi odleglosc.
Anna jeszcze nigdy nie byla tak niezdecydowana. Z jednej strony maz, który zadziwiajaco szybko przestal dostrzegac w niej kobiete, traktujacy ja jak osobista sluzaca, z drugiej - mezczyzna, który mial byc przyjacielem, odskocznia od malzenskich problemów, ale pragnie znacznie wiecej, niz Anna jest sklonna mu dac. Tylko jeden z nich potrafi rozpalic jej zmysly, ale czy to wystarczy, zeby podjac decyzje? A co, jesli zadna z dróg, które sie przed nia otwieraja, nie wiedzie do szczescia?
Grzegorz równiez stoi na rozdrozu. Aby ratowac rozpadajacy sie zwiazek, podejmuje decyzje o wyjezdzie do Anglii. Chce skupic sie na pracy, nabrac dystansu. Nie spodziewa sie, jak wiele moze zmienic jedno zdjecie i zniewalajace brazowe oczy, które na dlugo rozgoszcza sie w jego myslach.
Czy Anna i Grzegorz szukaja wlasnie siebie?